vertige 2008-10-30
Ostateczne filozoficzne wyzwolenie. Życie w świecie, bycie jego częścią. Ingardenowskie JA. Tutaj mamy całokształt zdarzeń świata, w jedynym barwnym filtrze rozumu. To poznanie. Doświadczanie świata adekwatne do wybranej metody.
Piękny cykl stworzyłaś Kama.......
diabelek 2008-10-30
oj chcialabym mieszkac w takim swiecie;-)))))))) pieknie!
zbigsow 2008-10-31
A ja bym nie chciał mieszkać w takim świecie,to smutny, świat smutny bo za KRATĄ.
(komentarze wyłączone)