Jawiszowice...

Jawiszowice...

Parę lat temu była tu figurka św Teresy.
Powstanie tej kapliczki ma związek z bardzo smutną historią...stoi ona w miejscu pochówku syna organisty ,który podpalił XVI-wieczny kościół.W wyniku samosądu został obdarty ze skóry i spalony żywcem.Nowy kościół wybudowano w 1692 r.
Ornamenty nawiązują do najstarszych ,znalezionych na strychu,w kościele św Marcina.Prace malarskie wykonała Pracownia Artystyczna Fides.
Historię tej kapliczki zaczerpnęłam ze strony
KAPLICZKI I KRZYŻE PRZYDROŻNE W GMINIE BRZESZCZE

dodane na fotoforum: