[2167289]

Cierniste krzaki
dzikiej róży
powielone we mgle
ludzkich spojrzeń
delikatnie palcami
dotykam kwiatu...
obok anioł
zatopiony w myślach
siedzi samotnie
kolce wbijają się w skórę
coraz głębiej...
nad losem ludzkości
zastanawia się Bóg
spoglądając na różę
strużkami spływa krew...
nagle nadchodzi
znajoma postać
śmierć...
niszczy wszystko
w ręku
zostaje mi tylko
ostatnia dzika róża...

urszula

urszula 2008-07-13

Milej niedzieli Karino:)pozdrowki:)

dodaj komentarz

kolejne >