BARDZO LUBIĘ ZAPACH TYCH KWIATUSZKÓW!
------------------------
o poranku...
Tam gdzie cisza czar roztacza
gdzie granica jest istnienia
o poranku w blasku zorzy
wróżki kapią się w strumieniach.
Przelewają wód kropelki,
głaszcząc dłonią chwile czasu
w tchnienie wiatru sączą radość
echo łowiąc w gąszczach lasu.
Zapalają błyski słońca,
ciepłym darząc Cię spojrzeniem,
pomyślnością ścielą drogi
ugłaskane swym westchnieniem...