Nastała pora niespacerowa...

Nastała pora niespacerowa...

codziennie ważne wiadomości
do przemyśleń przy kawie w kawiarni
patrzy na mnie ze zdjęcia na ścianie jakaś kobieta
w czarnym stroju nie wiem skąd
że niby jej tak dobrze pić tą kawę
co ja teraz
nic mnie nie obchodzi rogalik francuski
z warzywami i serem tartare
zakłóca mi spokój pani obok po angielsku
się umawia na afternoon
will you be avaialable Mister?
z cukierkiem w ustach ma lepszy akcent
a radio podaje
„nastała pora kleszczowa”
fatalnie
wygląda na to, że mnie już nawet nie czeka
spacer z Tobą nad Wisłą
i z Twoim psem, który ma niewdzięczną rolę
przyzwoitki
jemu to chyba wszystko jedno i tak

no co za wiadomości
wszystko się staje pretekstem przeciwko
spędzenia z Tobą głupiej
odrobiny czasu

pieskie życie?

autor: JF

wiersze nigdy i nigdzie nie publikowane... tylko dla Was... Za pozwoleniem autora...