Na Babią / po raz wtóry / po zachód słońca.

Na Babią / po raz wtóry / po zachód słońca.

Chwilę przed zachodem na szczycie Babiej pojawił się gorący osobnik. Dysproporcje w ubiorze obrazuje fotka/ ja tez byłem ubrany we wszystko co miałem /.
Gorący osobnik zachowywał się tak jak gdyby poszło o zakład ,że zapełni on kartę aparatu fotkami ze szczytu Babiej i jeszcze załapie się na otwartą flaszkę w schronisku / 1,5 godz drogi/.
Przez kilka minut , obojętnie gdzie skierowałem aparat, on na fotce był.

dodane na fotoforum:

pamela5

pamela5 2011-11-15

Gorąco było!:-))))))

wiosna2

wiosna2 2011-11-15

Ciekawa fotografia z gór.

majab77

majab77 2011-11-15

Świetny jest!:)))))))))))

aiguill

aiguill 2011-11-16

Jednym słowem gorącokrwisty;-)))

dodaj komentarz

kolejne >