A biskup tu tylko w odwiedziny przyjechać może.
W mieście "gospodaruje" szczebel niższy
dodane na fotoforum:
ptak54 2019-11-21
Taka tam nędzna chatynka.
:-)
Nie wrzucam ich do jednego garnka. Nawet tam są ludzie i ludziska. Na swojej drodze, już tej powoli zmierzającej w dół miałem okazję poznać, po latach nawet odwiedzić jednego z nich i z przyjemnością wypić z nim kawę. W niewielkiej odległości widywałem wiejskiego proboszcza, któremu BARDZO daleko do luksusó czerwonych beretów czy chociażby takiej chatynki. Sam określam się wyznawcą i kibicem Franciszka a ponadto czytelnikiem ks. Lemańskiego.