Tylko przed dużymi marketami kolejki, bo jakiś idiota wymyślił 3 osoby na kasę. I kasjerki... siedzą, nic nie robiąc. Zrobienie zakupów np w Auchanie (tylko najpotrzebniejszych: chleb, nabiał, warzywa, baterie do ciśnieniomierza) to jest pokonanie przez klienta trasy zdecydowanie trwającej dłużej niż obsługa 3 osób na kasie. A jeszcze jak klient zamiast przyjść z listą, zastanawia się nad marką płynu do mycia okien, to kasjerka i 5 "załatwi". I czeka. I kolejka przed sklepem też...
dodane na fotoforum:
zizik1 2020-04-03
Ja nie mam takiego problemu, gdyż idę do Lewietana , a tu kolejki praktycznie żadnej.
miecz 2020-04-03
Na tysiąc metrów kwadratowych wpuszcza się 15 osób, a można by 50. Sami pracownicy śmieją się z absurdów.