Idzie dresiarz ulicą, a tu nagle zza krzaków wyskakuje policjant. - Imię? - Jan - Nazwisko? - Kowalski - Adresik? - A dresik - to ja mam super, markowy.
dodane na fotoforum:
solo11 2020-11-25
Dobre... Uśmiecham się i pozdrawiam serdecznie!
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]