Było -   minęło...

Było - minęło...

Dzisiaj trudno sobie wyobrazić opuszczony i nieczynny kwartał miasta u zbiegu ulic Łęgska – Bechiego, ale tak niedawno jeszcze było. Lewa część ulicy Bechiego, patrząc w stronę Bulwarów, oprócz oczywiście urzędów znajdujących się w sąsiedztwie Browaru, praktycznie nie istniała. Włocławianie nie bardzo nawet pamiętali, że w wieku XIX było to bardzo ważne miejsce dla miasta. Istniało tu wówczas, zbudowane przez Kazimierza Bojańczyka i rozwijane przez jego potomków, jedyne we Włocławku, ale też jedno z największych w branży piwowarskiej przedsiębiorstwo na obszarze Królestwa Polskiego. Po likwidacji Browaru przez 70 lat prawie nic się tutaj nie działo, pomijając częściowe wykorzystanie na magazyny, składy, hurtownie.