— A kto ciebie, śliczna tęczo, siedmiobarwny pasie,
Wymalował na tej chmurce, jakby na atłasie?
— Słoneczko mnie malowało, po deszczu, po burzy;
Pożyczyło sobie farby od tej pełnej róży.
Pożyczyło sobie farby od kwiatków z ogroda;
Malowało tęczę na znak, że będzie pogoda!
(M.Konopnicka)