Nie da się ukryć, wstrząsnął mną i zmieszał,
koniec tygodnia pełen mocnych wrażeń,
gdy w naszych mediach próbował namieszać,
Janusz Kowalski wyborczym przekazem.
Chcąc swej koterii, więc także i sobie,
marne w rankingach poprawić wyniki,
siadł przed kamerą, by z trudem i znojem,
ściągnąć na siebie uwagę publiki.
Zdjął więc Kowalski maskę gladiatora,
co go na pewno kosztowało wiele,
bo najwyraźniej pojął, że już pora
by się przeciętnym stać obywatelem.
Oglądam w mediach te smętne "kawałki"
i myślę sobie, patrząc na tę szuję,
że jeśli on jest "przeciętnym Kowalskim",
to ja Kowalskim ....... serdecznie współczuję.
(R.Grosset)
aveja 2023-02-28
Ja tez sie dziwie, ze media zapraszaja takich ludzi. Przeciez tego psychola w ogole nie mozna powaznie traktowac.