Zakochane parasole

Zakochane parasole

W kawiarni „Pod deszczykiem”, przy kawiarnianym stole,
Usiadły zakochane, zwyczajne parasole.

Parasol ma garnitur brązowy w jasne prążki,
Pod szyją ciemną muchę i w rękawiczkach rączki.

Zaś jego ukochana w liliowej jest sukience,
U góry ma falbankę i duży wachlarz w ręce.

Zamówią dziś herbatkę i zjedzą po wuzetce,
To, co im poda kelner, postawią na serwetce.

Muzyki posłuchają, potańczą też troszeczkę,
Aż pan parasol powie:
– Chcę z ciebie mieć żoneczkę

I małe parasolki – chłopczyka i dziewczynkę.
A pani parasolka niewinną zrobi minkę.

I kiedy już wyznają, jak bardzo się kochają.
To wyjdą przytulone, pogodę za nic mając.

Bo każda parasolka czuć musi się bezpiecznie,
Gdy pan parasol czuwa w dni słotne i słoneczne.

mpmp13

mpmp13 2023-09-01

Witaj Ewo !

pit69

pit69 2023-09-01

Supraśnie:)

volta

volta 2023-09-02

Pozdrawiam !

dodaj komentarz

kolejne >