(36)
Tak sobie pomyślałem, że skoro wpadł Donald do nas, to ja wpadnę do Was. On otoczony, ja bez ochrony. Nie mam nic na sumieniu więc nie cykam. :P
Sprawy załatwione, kwiatki przesadzone, bydło wydojone, zboże prawie skoszone, więc zajrzę na tę stronę - pomyślałem. Zainspirowała mnie pewna reklama ekranowa i jak ten tamtejszy lord, postanowiłem wysmarować POSTA, że organizuję IWENT. No bo ileż można zajmować się w kółko i wciąż, swoimi ŁOLAMI?!
PS. Dobrze, że tatko nie doczekał momentu ujrzenia tej reklamy, bo z całą pewnością wyrzuciłby mi 32 cale funaja przez okno, będąc ofiarą szerzącego się niezrozumienia społecznego i niewłaściwego odbioru słowa telewizyjnego... A tak na marginesie, to w/wym. funaja na razie zawinąłem w naoliwione szmaty i zakopałem na działce, żeby inkwizycja abonamentowa nie miała na mnie haka. Gdy król Korniszon abdykuje i zmieni się dobra zmiana na poprzednią gorszą - odkopię go i spokojnie włączę...
Ten odbiór społeczny do którego wyżej nawiązałem, jest wciąż jeszcze niezadowalający. Niestety. Wciąż słyszę głosy (to nie jednostka chorobowa!) mówiące na przykład, że ten słynny program kilkaset plus wyjdzie nam w końcu na minus. Równo prawda! Przecież przez trudy do gwiazd! Trochę wyrzeczeń a później będzie nam się żyło dostatniej a Polska będzie rosła w siłę! Jako świadomy obywatel cieszę się, że będę mógł dołożyć wiele swoich cegiełek do wzrostu potęgi naszej Ojczyzny (proponowane rodzaje cegiełek podane są w artykule poniżej).
https://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/podwyzki-oplat-za-wode-prad-gaz-paliwa-co-szykuja-politycy/e2ljv8
Mam nadzieję, że środowiska dozgonnie nieskalanych pracą, docenią mój przyszły wkład...
PS. Troszkę nie rozumiem podwyżki ceny gazu kuchenkowego, bo przecież ten przywożony statkami z USA i Kataru miał być tańszy od rurociągowego ruskiego. Pewnie załogi tych statków zastrajkowały ostatnio w sprawie podwyżek płac...
W kwestii gazu, to przedwczoraj dostałem pismo od spółki gazowej odnośnie opłat. No i pozwolę sobie zacytować dwa zdania, następujące kolejno po sobie:
1."W związku z wejściem w życie Taryfy Nr 5 PGNiG Obrót Detaliczny, obniżeniu uległy ceny gazu ziemnego dla Odbiorców".
2. "Z kolei w związku z wejściem w życie Zmiany Taryfy Nr 5 PGNiG Obrót Detaliczny, nastąpiła podwyżka cen gazu ziemnego dla Odbiorców, ..."
:-))))))
Co mi tam jeszcze z ostatnich wydarzeń w mózgu utkwiło? Acha - będziemy jeździć owalną koleją dokoła kraju czy jakoś tak. To taka propozycja pewnego historyka z wykształcenia (on szybko mówi, więc jego wystąpienia na ostatnim Zjeździe Partii odsłuchiwałem w zwolnieniu, żeby pojąć wszystko). Zapowiedział też, że jakieś tera gigi, czy giga megi wprowadzi. Zebrani klaskali potem, więc chyba to coś fajnego będzie... Tak co do tego pociągu dookólnego, to ja nie wsiądę do niego za Chiny Ludowe, bo z natury rzygam na diabelskich młynach i karuzelach, ale popieram pomysł p. ministra gospodarczego, o tych owalnych pociągach wielkich prędkości, w całej rozciągłości!
Spodobał mi się też przedstawiony na tymże Zjeździe Partii, projekt odbudowy zrujnowanych starożytnych zamków, typu Ogrodzieniec, Nidzica, Czorsztyn, Olsztyn czy Ojców. Wreszcie będą wyglądać porządnie, jak w Disneylandzie czy w Legolandzie. Castorama już się cieszy!
To tyle ględzenia w temacie. Kupiłem sobie wczoraj roślinkę Katalpę vel Surmię, którąż to pokazałem na fotce powyższej. Pięknie rozkwita, jak i nasza Ojczyzna obecnie. Co do poprzedniej mojej roślinnej fotki, to zielony cudak usechł niestety, ale namierzyłem drzewo z którego spadł mi pod nogi ten niby żołędź i jestem z tym drzewem w ciągłym kontakcie wzrokowym. Co to za roślina - nie wiem ale poczekam na jesienne opadnięcie żołędzi. Wtedy pozbieram nasienie i posadzę wiosną od nowa jeszcze raz!
I na koniec humorystyczno-makabryczna historyjka z wczoraj (dodam tylko dla jasności, że ja i mój tatko mieliśmy te same imiona pierwsze):
Siedzę w aucie na parkingu w centrum miasta. Dzwoni kurier:
- Czy jest pan w domu teraz?
- Nie. Będę za dwie godziny około - odpowiadam.
- A mogę paczkę dla pana zostawić u któregoś z sąsiadów?
- Niech pan spróbuje do mieszkania 33 ale sąsiadka ma 85 lat, więc...
Słyszę rozmowę domofonową:
"Mówi kurier. Czy mogę u pani zostawić paczkę dla pana Jana B., sąsiada z mieszkania 32? ... Jak to nie żyje? Przecież właśnie z nim rozmawiam!" Po dłuższej chwili ciszy kurier zapytał mnie, jak to jest z tym moim nieżyciem. Gdy mu wyjaśniłem kwestię dwóch Janów w mieszkaniu, obaj wybuchnęliśmy śmiechem. Teraz martwię się o stan sąsiadki, która zna mnie tylko z drugiego imienia...
I już na końcowy koniec - 18 sekund filmu o spotkaniu najbardziej uprzejmego polskiego kierowcy, z najinteligentniejszym i najbardziej zdyscyplinowanym polskim kotem z wolnego wybiegu:
https://www.dailymotion.com/video/x5sq3xv_spotkanie_animals
henry 2017-07-07
brakowało mi Twoich obserwacyjno-obywatelskich opowieści.......
Kot.... rewelacja..... znaczy się zna przepisy...!
asiao 2017-07-07
Jasiek w brawo Ty! To jest gotowy monolog kabaretowy, aż mam mokre oczy ze śmiechu ::))))
Brawo także dla kierowcy i kota... Na koty to trzeba bardzo uważać, bo mógł to być Pierwszy Kot RP!
kenaj65 2017-07-07
RE ASIAO:
Dzięki! :* Gdyby ten samotny kot na filmie był Pierwszym Kotem RP, to znaczyłoby, że właściciela rozwałkowałem na wstecznym kilka sekund wcześniej... :PPP
styna48 2017-07-07
Jak dobrze, że się odezwałeś, nareszcie mi się rozjaśniło bo wpadałam już w paranoję, brawa dla uważnego kierowcy hihihi, dzięki za poprawę nastroju.
kenaj65 2017-07-07
RE DAVIE:
Może nie cofamy się. Po prostu przewodnik prowadzi wycieczkę na bagna a jej uczestnicy z tego się cieszą... :)
okasia 2017-07-07
ojej, pojawiaj się częściej :))))) brakowało Cię ;)
linki obejrzę po pracy - a Katalpa jest piękna. podlewaj często przez pierwsze kilka lat - to Cię nie opuści ;-)
nika5 2017-07-07
Re: A taki wniosek wyciągnąłeś z..... ?
pantoja 2017-07-07
Gratuluję bystrości umysłu i znakomitego stylu pisania. Od dawna podziwiam Twoje umiejętności. Siadaj, zmyślaj i książkę wydaj...Prawie treść każdej książki jest zmyślona, u Ciebie będzie tylko w połowie:))
Tę roślinę posadź w ogródku, urośnie wielkie drzewo z ładnymi kwiatami (koniecznie w cieplejszym miejscu a na zimę na razie okrywaj.
kenaj65 2017-07-07
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Zakadziłaś mi, oj zakadziłaś... :)
Tak też uczynię z drzewostanem zakupionem! :*
nika5 2017-07-07
Re: zapraszam na degustacje. Po czyms takim chce sie zyc. Nawet w tym kraju.....
pazur52 2017-07-07
:* ja tam kadziła Ci nie będę bo ani na kotach ani na roślinkach się nie znam :) a i doszłam do wniosku że na niczym się nie znam i też --niewiem :( uwsteczniam się pod koniec :)
halka 2017-07-07
Bardzo mi brakowało Twoich opowieści a szalenie je lubię czytać.Pozdrawiam serdecznie;dbaj o katalpę a da Ci śliczne kwiaty.
http://www.garnek.pl/halka/31547375/kwitna-katalpy
tanna 2017-07-07
Janku, wreszcie jesteś przemiła zgubo.:)Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego wieczoru Ulubiony :)*
alkaa 2017-07-07
hahaha jak sąsiadka ? jak dobrze Jaśku ,że wróciłeś i piszesz... a polotu to ci tylko pozazdrościć... można Cię czytać i czytać... a pewnie i słuchać byłoby cudnie... już to widzę : ja ci polewam naleweczki , Ty obśmiewasz i tak sobie pomagając wytrwamy w tej coraz bardziej zaplątanym polskim piekiełku...
asio11 2017-07-08
O drzewko trzeba zadbać a odwdzięczy się pięknymi kwiatami ale monolog wspaniały, brawo TY, potrafisz i chętnie poczytam :)
fullek 2017-07-08
Witaj Jaśku po długiej nieobecności :) Twoje wnioski i przemyślenia są w 100 % trafne. Od siebie dodam tylko - przeciwko komu lub czemu mają służyć te kupione od Donalda rakiety ? Czy przeciwko nisko przelatującym kaczkom lub dziko rosnącym brzozom ? Wszystkie jedynie słuszne media o tym zakupie trąbiły w trakcie wizyty Donalda. Dokąd ten kraj jest prowadzony ????????? Dobrze, że nie dużo mi już zostało ale co czeka młodych ??? Pozdrawiam !
kenaj65 2017-07-08
RE FULLEK:
Przez osiem lat poprzednich rządów staliśmy na skraju przepaści ale teraz zrobimy ogromny krok naprzód!
A co do rakiet: Kapitalizmowi (z definicji) chodzi o rynki zbytu, bogactwa naturalne, nowe tereny z tanią siłą roboczą itd. Najlepiej byłoby, gdybyśmy postrzelali się tu na miejscu z Ruskimi (z dala od Waszyngtonu koniecznie). Wtedy konsorcja amerykańskie udzielą nam wielu tanich kredytów na odbudowę kraju a za Bugiem powstanie nowy stan USA - Moskvahoma.
isia222 2017-07-08
re> dzieki, piwnica posprzątana, oby nie do nastepnej burzy tylko, bo nie mam na to sił!
re> Twoja odpowiedż dla Fullka, powaliła mnie z nóg. Dawno temu na ekonomii mnie tego uczono, ale nikt tak prosto i zwięźle nie zawarł tego rpogramu w 2 zdaniach. Rządy się zmieniają, zasłonny dymne też:) ale Idee przeciez ciągle ta sama.
kenaj65 2017-07-08
:******* ♥
Pamiętam taką "cegłę" - "Filozofia polityczna kapitalizmu" W. Sadzikowskiego :)
lilaroza 2017-07-08
...czytałam Twój tekst, jedząc nutellę z waflem (w ramach odchudzania) i jeszcze bardziej mi smakowała ;) ze słodkimi pozdrowieniami :*****
asio11 2017-07-09
re. muszą sobie jakoś radzić, bocian nie chce im przynieść potomków dla przetrwania gatunku i nawet 500+ ich nie obejmuje, a szkoda...
Pozdrawiam ;)
asio11 2017-07-10
Dziękuję, był miły i gorący, wieczorem zaowocował dość długą burzą i deszczem i znów jest parno...przyjemnego wieczoru życzę i dobrej nocy:)
jadtan 2017-07-13
Uśmiałam się. ... i dobrze. .... a tak na poważnie to wcale mi nie do śmiechu jak patrzę co dzieje się w tym kraju :(
asia00 2017-07-15
Ale czy można tak sobie Iwent organizować , bez zgłoszenia i pozwolenia i całej masy innych świstków ? Teraz to trzeba chyba będzie o wszystkim zawiadamiać Prokuratora Generalnego. Fajne obserwacje Kolegi a ja dla odmiany pamiętam cegłę o socjalizmie Nasiłowskiego...haha to były fajne czasy. Serdecznie pozdrawiam i proponuję wziąć się za ogórki , bo z tych przesadzonych cudów to nic konkretnego nie będzie.
achach5 2017-07-18
Ufff ! JESTEŚ !
Martwłam sie że siedzisz.......
i to nie na ,ulubionej ,działce...
Szczęśliwie nic takiego się
nie stało... :)
A ja siedzę...nad jeziorem..
Jest pięęęknie...Pozdrawiam :)))
(komentarze wyłączone)
