rzecz jasna zwiedzamy słowacki skansen. pozdrawiam nasze japki. kocham tych ludzi. jak i kocham miniony czas integrala. tygodniowy melanż <69 szalona sekretarka! niach, niach. lajcie, WRÓĆ!

znów szkolne obiadki i wstawanie o 5. i zapieprz w szkole. i franc ('du ju rili łont minett?' xD) haha, siłka i nasze wycie 'low de łej ju laj!'. a potem mycie, hahaha <69

a dziś dżest dęs, a wcześniej gorące, tłuste ciastko z parzącym jabłkiem, delicious! 'przecież mamy jeszcze godzinę!' KOCHAM DAMIANA <3

idę się nauczać z geo, franca, polaka, matmy, ang i nie wiem, z czego jeszcze, bo i tak za chwilę padnę na twarz.

hahahha Gośkę też kocham 'Kiciuś, za takie picie to kryminał!' xD

ech, Tofik!
______________________________
lato było jak ze snu, chyba tak wygląda cud, umierałam z miłości do ciebie.