(0)
W Tobie jest światło, każdy mrok rozjaśni.
https://www.youtube.com/watch?v=4SYGz6gxzXQ
__________________________________
To był mój pierwszy raz ewangelizacyjny. Nie wiedziałam, czego się spodziewać, tak więc nie mogę powiedzieć, że się rozczarowałam. Przeciwnie, ten czas przerósł moje najśmielsze oczekiwania! A jednak, jeśli trzeba coś razem zrobić, to potrafimy. :)
Nie wiem czy słowami da się opisać to ogarnianie dzikich dzieci na sali, spotkania w klasach, gdzie uczestnicy najmniej zainteresowani byli właśnie tematem, długie Msze, gorące modlitwy i cały ten czas. Bóg działał, ja to widziałam na własne oczy. Bez Niego ta Ewangelizacja nie miałaby najmniejszego sensu, a z Nim wszystko było takie kolorowe! Czułam Bożą obecność w każdym momencie-wtedy, gdy wszystko szło po naszej myśli, i wtedy, gdy coś było nie tak. On wciąż czuwa.
Czy zewangelizowaliśmy tę zbuntowaną młodzież? Nie wiem. Mam nadzieję. Za to wiem na pewno, że sami siebie umocniliśmy. Bo wspólne działanie i świadomość, że jest się komuś potrzebnym-daje wielką moc. Siłę na resztę dnia dostawaliśmy na zakończenie ‘pracy’, w modlitwie spontanicznej (w pełnym znaczeniu tego słowa), tacy zmęczeni i szczęśliwi. To było przepiękne!
Idźmy i głośmy, niosąc światu nadzieję! <><
_________________________________
Zdjęcie z Młyńczyk, z miejsca, gdzie wszystko wydawało się takie radosne, jakie jest dziś.
lilion 2009-03-25
ahhh jakie wspaniałościii!!
cieszę się,że było dobrze^^ ;]]
aguagg 2009-03-25
Zewangelizowaliśmy i to tak... oporowo! ^^
Bóg działał, Łaska płynęła, słowa wprost wypychały się z ust.
Doświadczenia Ewangelizacji są... ogromne i polecam, bo tam się budujesz od nowa, rodzisz ponownie. Tylko szkoda, że u nas nie było przyjęcia Jezusa jako Pana i Zbawiciela, ale i tak było boooożo!
Zaś dzieci 0-6 są śmieszne, szczególnie moi chłopcy z 7. :D
No, nvm - cuuuudnie, tyle. Co do zdjęcia - ewangelizacje to takie mini reko, które dają tyle samo, ale w krótszym czasie.
uncja 2009-03-25
Dla mnie już samo to, ze dziś byłam na trzech Mszach i to tak w pełni (nie licząc tego jednego momentu wybuchu smiechu) było piekne. Bo normalnie chyba bym nie umiała.
ane7h 2009-03-25
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa<3!
no to chyba tyle.
kasian 2009-03-25
Jestem małym duszkiem,
zero kilo ważę,
i do Twego profilu,
bez pytania włażę.
Pilnuj tego komentarza,
niech Ci się nie zgubi,
bo napisał Ci go ktoś,
kto Cię bardzo lubi :)
ania06 2009-03-26
:) :)
ane7h 2009-03-26
to jest krok taneczny nasz:) to z sesji na lekcji jak tańczyłam;d
'separacja' sie tak zwie XD
ane7h 2009-03-26
a mój okrzyk to oczywiscie z zachwytu i tęsknoty za górami:(
zahrah 2009-03-27
góry góry góry <333333333333333333333333
klarys 2009-03-28
rewelacja:> kocham góry jednakże najbardziej bieszczady :P cieszę się że dzień był miło i bardzo fajnie spędzony ;>
zahrah 2009-03-28
jes, portret :D dzięki wielkie za tak miłe słowa ;>>>
a co tam? : *
ane7h 2009-03-28
;*
marek23 2009-03-29
FAJNIE...
Urokliwie tak...
:")
ycnaj 2009-04-16
...pięknie!! ...takie refleksyjne, pełne zadumy i zastanowienia...czas, kiedy każdy z nas, potrzebuje w swoim życiu na odpowiedź...pytanie o sens życia...:))
