Lenartowicz Teofil
Rosła kalina z liściem szerokiem,
Nad modrym w gaju rosła potokiem,
Drobny deszcz piła, rosę zbierała,
W majowym słońcu liście kąpała.
W lipcu korale miała czerwone,
W cienkie z gałązek włosy wplecione
Tak się stroiła jak dziewczę młode
I jak w lusterko patrzała w wodę.
Wiatr co dnia czesał jej długie włosy,
A oczy myła kroplami rosy.
U tej krynicy, u tej kaliny
Jasio fujarki kręcił z wierzbiny
I grywał sobie długo, żałośnie,
Gdzie nad krynicą kalina rośnie,
I śpiewał sobie: Dana! oj dana!
A głos po rosie leciał co rana.
Kalina liście zielone miała
I jak dziewczyna w gaju czekała.
A gdy jesienią w skrzynkę zieloną
Pod czarny krzyżyk Jasia złożono,
Biedna kalina znać go kochała,
Bo wszystkie swoje liście rozwiała,
Żywe korale wrzuciła w wodę,
Z żalu straciła swoją urodę.
dodane na fotoforum:
blanca 2011-05-14
Śliczne zdjęcie , udanego i przyjemnego wieczorku życzę , serdecznie pozdrawiam.
dzitka1 2011-05-14
Cudowna kalina!A szyszki kładziemy aby ślimaki (te gołe) nie zjadały funkii.Pozdrawiam cieplutko....
ewa40 2011-05-14
Tez mam taką kalinę.Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie co roku na niej pełno mszycy. A pająk i pajęczyna to przypadek.Fotografowałam pąki tego winobluszczu i dopiero jak wgrałam zdjęcie zauważyłam że jest na nim pająk. Pozdrawiam i dobranoc!