Lechoń Jan
Na niebo wypływają białych chmurek żagle...
Na niebo wyplywaja bialych chmurek zagle,
Od twojej plynie strony niebieska fregata
Nie do mnie, nie od ciebie. I poczulem nagle,
Ze juz nigdy nie bedzie, jak zeszlego lata.
Noc przyjdzie ksiezycowa i w twoim ogrodzie
Na srebrnej trawie cienie ulozy ogromne.
A pozniej bedzie kola rysowac na wodzie,
Gdy bedziesz szla ogrodem nie za mna, nie do mnie.
lukaszo 2011-06-21
DOBREJ NOCKI ,,,,