Koniec z glutenem.
Koniec z konserwantami.
Koniec z modyfikowaną żywnością.
Koniec z cukrem.
Koniec z solą.
Koniec z tłuszczem......
Pozostaje mi tylko wino... :p
Szukam kompanów :D
Ale najpierw zjemy zupkę jarzynową a później będziemy uprawiać płynną dietę :p
Mam jakiś taki seksualny stosunek do pracy - robota leży a ja ją prdlę :D Wam też się nic nie chce czy to tylko ja tak mam????
Co prawda w pracy uczciwie zaprdl na kieliszek chleba....ale w domu....ech..... wyprasowałam obrus na jutrzejsze odwiedziny wielebnego i to byłoby na tyle w temacie "praca w domu i zagrodzie"
Miłego wtorucha kochani <3
Buziole :*
niusia1 2017-01-23
możesz mnie wpisać na listę klubowiczów Kasiu i co do zupki,lamką winka nie pogardzę,ale tych co ostatnio nic nie robią to przede wszystkim; pozdrowionka zostawiam;
olga39 2017-01-23
Śmietanki poproszę.wpierniczę zupę i Idę leżeć.. Toć to męczące tak jeść i jeść;)
ochja 2017-01-23
To ja Kasiu też się napiję tego winka bo też mam ostatnio tak jak ty :)))
alkaa 2017-01-23
wpraszam się do kompaniji... zupką nie pogardzę ...a winka co by nie zbrakło ,przyniosę...
asia70 2017-01-24
Ja chętnie bo ostatnio mało gotuję bo remoncik jeszcze trwa.A na krążenie winko też jak najbardziej wskazane :-)
Buziolki kochana :-)
krycha2 2017-01-24
Ech...to chyba wszystkie mamy olewacki stosunek do wszystkiego...lampka wina ...to jest to..
stachs7 2017-01-24
Do mnie też dzisiaj wielebny zawita,na dokładkę muszę sama przyjąć....
maria57 2017-01-24
na zupkę się wproszę, winko zostawiam dla chętnych, ale chętnie pobędę w Waszym towarzystwie - przynajmniej się dobrze zabawię
stachs7 2017-01-24
Re:Syn przyjeżdża w sprawie samochodu,razem muszą wyjechać,nie dało się przełożyć.Pozdrawiam,udanego wtorku Kasieńko.