Jam to poczyniła :)))

Jam to poczyniła :)))

Powiedziałam sobie: "Magda, nie możesz tak często jeść czekolady!"
Dobrze, że nie mam na imię Magda :)))

Nie wiem jak sytuacja pogodowa u Was ale u mnie tragedyJa :(( Popołudniu zaczął padać deszcz przy minusowej temperaturze, więc możecie sobie wyobrazić co się dzieje....Dramat! Na chodniku odchodzą "tańce na lodzie" tudzież "akademia śmiesznych kroków" :( Jprdl! Jutro do pracusi jadę rykszą - w sensie taksówą....autobusem nie będę ryzykować - oczami wyobraźni widzę jak przechodząc przez ulicę wyprdl się na środku i wszyscy użytkownicy drogi pokładają się ze śmiechu jak babsztyl niegramotnie gramoli się z jezdni :)) Oszczędzę sobie :)))

Spokojnej nocki i "bezawaryjnego" piątulusia :)))

maria57

maria57 2017-02-02

a ja tylko czytam i się śmieję, a co dopiero zobaczyć Twoje lodowe piruety na własne oczy!!!

niusia1

niusia1 2017-02-02

oj Kasiu Kasiu! uwielbiam to twoje poczucie humorku!

stor55

stor55 2017-02-02

wcale bym się nie śmiała z tych piruetów

babcia1

babcia1 2017-02-03

no i znów mnie rozbawiłaś ..jak zwykle zresztą..no nie życzę Ci Kochana tych piruetów bo czasem mogą skończyć się tragicznie!!ja złamałam rękę..
Super Weekendu Życzę!!

krycha2

krycha2 2017-02-03

Kasiu , już Cię widzę jak sie wptdl na środku kiedy ja przejeżdżam...obu nam nie byłoby do śmiechu chociaż teraz zrywam boki z tego co piszesz...U mnie ślizgawka i dlatego siedzę w chacie bo nie chcę zliczyć gleby...Trzymaj się sztywno na nóżkach a w ostateczności załóż łyżwy...

alik61

alik61 2017-02-03

u mnie też ślizgawica,ale ja pojadę jednak autobusem;)

ofka63

ofka63 2017-02-03

Kasiu to wcale nie było śmieszne jak ja ostatnie takty kankana uskuteczniałam dzisiaj....
Ściskam nareszcie z domu :)

ochja

ochja 2017-02-03

Slicznie .. pozdrawiam :)

kimeraj

kimeraj 2017-02-03

re: Alu, gdybym pojechała autobusem to do pracy na pewno nie doszłabym w jednym kawałku....dlatego jedynym wyjściem była taksówka....

zosia1

zosia1 2017-02-04

Już wolałabym się ślizgać, niż od tygodni "wąchać" smog i sie dusić:(((
Pozdrawiam i postanowiłam sie u Ciebie stołować. Nie cierpię gotować. Nadmieniam, że jem wszystko (oprócz śledzi, owoców morza i tatara). Acha - wszystko mi smakuje :))))

dodaj komentarz

kolejne >