Na obiadek poleca się gyros z cycków kurzęcych, mizeryja, młode i sosik czosnkowy w wykonaniu mojego pierworodnego :D
A przed zasiędnięciem (zasiąściem??) do konsumpcjii proponuję kawał kulinarny - o ślimaku :P Powiem więcej -
można go nawet potraktować jako dobrą radę dla niewiast, które są przed/w trakcie remontu łazienki - nie montujcie za dużo luster :D
Małżeństwo, nowy dom, piękna łazienka z wieloma lustrami. On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć w łazience, patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała! Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść.....nic! Dzwoni po majstra.
Ten patrzy i mówi:
- Panie, trzeba kuć!
- Co Pan? Gres z Włoch za 4 tysiące euro!
- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać....
- Panie, wszystko ale nie gres!
Majster ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić.
- Co Pan odprdala?
- Panie, podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z linoleum :D
Kolorowych snów kochani i udanej środuchy <3
babcia1 2017-07-19
ło matko hihi brak mi słów a jedzonko super!!
stachs7 2017-07-19
Oj Kasiu,Kasiu....Humor na dzień dobry poprawiłaś...
achach5 2017-07-19
Dawno się tak nie uśmiałam !
Właśnie dlatego nie robię szpagatu
w łazience :D Dodam ze tak drogiej terakoty nie mam,
a " majster" to mój mąż....Buziaki :)
lucilla 2017-07-19
przepraszam ale to napisałam do Stos55
bo lubię zaglądać do tych co tutaj wpisują się a w Stos 55 NIC
nie ma i dlatego tutaj napisałam
oliwkaa 2017-07-21
cud,miód i ... gyros !!!