Sero-porzeczkowiec :)))

Coś na czasie: "A mówiła mi mama: - ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple" - mruczał pod nosem kierowca TIR-a, zmieniając w mroźną noc koło w naczepie :D

Witam wszystkich i zapraszam na ciacho -
Sero-porzeczkowiec.
Doskonała propozycja na święta zamiast tradycyjnego sernika. A ciasto kakaowe wymiata - mega pycha! Polecam!

Masa kakaowa: ½ szklanki wody, szklanka cukru, 3 łyżki kakao, ¾ szklanki oleju.
Składniki zagotować i ostudzić.

Ciasto: 5 jaj, ½ szklanki cukru, 1½ szklanki mąki, łyżeczka sody, łyżeczka proszku do pieczenia.
Ubić jajka, dodać cukier, zmiksować. Dodać mąkę, sodę, proszek i stopniowo dodawać masę kakaową. Wymieszać.
Ciasto piec w temp.180°C ok.40-45 minut. Po wystudzeniu przekroić na 2 blaty.

Masa serowa: 200 g masła, 1 kg sera w wiaderku (najlepszy Mój Ulubiony), 2 łyżki żelatyny, 2 łyżeczki cukru waniliowego, 1/3 szklanki cukru pudru.
Masło z cukrami zmiksować na puch. Partiami dodawać ser. Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki wrzątku, zostawić do przestygnięcia. Do masy serowej delikatnie wlać letnią żelatynę, wymieszać.

Ponadto: duży słoik dżemu z czarnej porzeczki (ja zużyłam półtora słoika), ½ l śmietany 30%, 1 płaska łyżka cukru pudru, 2 łyżki żelatyny.
Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki wrzątku, przestudzić. Śmietanę ubić, dodać cukier puder, pod koniec ubijania delikatnie wlać letnią żelatynę.
Złożenie (warstwy od dołu):
ciasto
solidna warstwa dżemu porzeczkowego
masa serowa
ciasto
solidna warstwa dżemu porzeczkowego
bita śmietana
wiórki czekoladowe

Kochani, leniwej i pięknej niedzieli :)))