Kochane.

Dziś dziwny dzień. Wszyscy mnie dzisiaj budzili jakieś 10 razy a ja wraz spałam. Po wczorajszym dniu jeszcze śpię i jestem nietomna :P
Tato powiedział mamie,że jest ze mnie zajebiście dumny, więc i ona o dziwo zmieniła do mnie podejście xD wreszcie...
W ogóle to się dowiedziałam,że dośc poważny w naszej okolicy człowiek stwierdził,że gdybym była starsza albo on młodszy to by się za mnie brał o.O
W sumie fakt. Dziewczyna w wielkich okularach przeciwsłonecznych popierdalająca ciągnikiem to nie jest codzienne zjawisko :D hah
Najgorsze (lub najlepsze) jest to,że rodzice "takiego faceta mi szukają" xd a on jest szwagrem mojego nauczyciela ;p

Riviera dziś w nocy znów robiła tapu tapu, bo wymknęła się ze stajni, wredota jedna, a Psikus wypił półtora wiadra wody :) w końcu.

Mama dzisiaj bawiła się z Kajtkiem o.O O mamo! :D I mówiła,że jednak go nie sprzeda :) Bo były takie plany. Ale Kajcioch umie się podlizac :D

A ja jem śniadanko. Zrobiłam sobie kurczaka w sosie śmietanowo-ziołowym z ryżem, ale standardowo przesoliłam ryż -.-

No i wszyscy sobie pojechali a ja siedzę w domu i pilnuję koni...