anioł kuchenny

anioł kuchenny

taki anioł to zamiast robota kuchennego stawia się go na blacie stołu i czeka się az obiad się zrobi sam ;)) (Anioł namalowany z przymusu -mówiłam przecież że nie umiem malować aniołów, gotować niestety też...)

dodane na fotoforum:

dzolka

dzolka 2008-08-17

mnie się podoba.....!moje wiszą w pokoju bo gotować chyba umię!

utrillo

utrillo 2008-08-17

fajny ten nieugotowany aniol ;)
ja tez chce taka wesola deske do krojenia ;)

kokliko

kokliko 2008-08-17

to sobie Utrillo wyskrob taką... moich aniołów nie dam pokroić chocbym miała nie jeśc sałatki ....

utrillo

utrillo 2008-08-17

a jak sobie wyskrobie, to mi pomalujesz te deske? ;)

kokliko

kokliko 2008-08-17

jak nie bedziesz rżnął malowanek to się zastanowię …;)

krzysai

krzysai 2008-08-17

Jako nieumiejaca malowac anioly - zadanie wykonalas bardzo dobrze :) Jesli ten aniol tak dobrze gotuje , jak wyglada .... - mozemy spodziewac sie uczty dla podniebienia :))

abell69

abell69 2008-08-18

zamawiam takiego anioła:)))))

kokliko

kokliko 2008-08-18

to jak się nastepny wykluje to pomyślę o Tobie ;)

zabcia34

zabcia34 2008-08-19

no to sobie wyobrazam, jak wygladaja twoje "nieprzymuszone" prace :)))

kokliko

kokliko 2008-08-23

A wiecie że aniołowi same zmieniły się skrzydła na różowe?? tzn. nie całe ale na górze są teraz różowe i też zaróżowione trochę w środku…Wisiał w kuchni i sam się zmienił myślałam że ktoś zrobił mi kawał i przemalował je ale nie!!! anioł sam się przefarbował;)
No chyba że jakaś reakcja farby jakiej nie znam??

krzysai

krzysai 2008-08-23

Z wyksztalcenia jestem chemikiem - ale naukowego objasnienia nie potrafie udzielic . W skrzydlach jest uzyta farba biala i czerwona - uwydatnila sie mieszanka po pewnym czasie ... stad mile rozowe zaskoczenie . Na mozliwe wytlumaczenie metafizyczne nie czuje sie kompetentny ... . Przypadek rzadzi naszym zyciem - wskazane mu jednak pomoc by zarzadzil korzystnie . Niejaki Watzlawik napisal ksiazke o paradygmacie przypadku : BARDZO ma,dra, i baaardzoo nuudna, . Wiec mozemy zanudzac dluuuuuug...

krzysai

krzysai 2008-08-24

aha , widze ze moj elaborat rozwinal sie nadmiernie (polowa nie zmiescila sie w komentarzu) :( Zatem ciag dalszy - przykro ze zanudzam .Podpis pod mandala przeczytalem pozniej - do uwaznego spojrzenia na prace sprowokowal Pan Utrillo . Akceptacja siebie i rzeczywistosci - niewatpliwie korzystnie wplynie na odczuwanie bolu ; zycie w rytmie narury i zgodnie z natura, rowniez ulatwi okres trudny comiesieczny . Pewnie , ze tak - niebagatelny wplyw ma rowniez dieta (mleko i jego przetwory na przyk...

krzysai

krzysai 2008-08-24

Kurcze , przepraszam - ale przestrzen na "komenty" jest niewystarczajaca :)) he he tylko troche napomknalem - a temat obszerny ;( starczy mleko dobre jest dla rosnacych dzieci (do lat 4 - 5) - potem jest toksyczne . Dobranoc Moniko

dodaj komentarz

kolejne >