Maślaki zebrane w pierwszą jesienną środę września pod Kotowicami
komar1 2012-09-26
To samo u nas: permanentny brak grzybów. Dopiero kilka dni temu pojawiły się maślaki, w dodatku sama drobnica. Sucho, a gdy spadnie nieco deszczu, następuje ochłodzenie. Ale się nie załamujemy i co pewien czas wstępujemy do lasu w poszukiwaniu tego, co dobre.