Po przejechaniu 56 km wróciliśmy do domu. W miarę pokonywania kilometrów poprawiała się pogoda. Zimny poranek powoli stawał się gorącym popołudniem.
dodane na fotoforum:
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]