Wycieczkę kończymy w garażu. Pokonano 35 km. Deszcz nie padał, mimo, iż czarne chmury ustawicznie wisiały nad naszymi głowami.
dodane na fotoforum:
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]