ścieżka do Jezuska wysypana jest piaseczkiem...a zieleń to prawdziwy mech wyciągnięty z wiecznej zmarzliny (było minus 10..)
gsesiu 2009-12-26
Ładnie. Prawdziwy mech w środku zimy . . . niesamowite. Pozdrawiam :-)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]