Podróżując … CIAPCIĄGIEM

Podróżując … CIAPCIĄGIEM

Ze stolicy Pomorskiego do stolicy Warmińsko-Mazurskiego


Po pierwsze: z ledwością się wcisnęłam…
Po drugie: miejscówa-Pierwsza Klasa, czyli łączenie dwóch wagonów. Razem ze śpiącym „Panem” , który jeździł to, do przodu to, do tyłu przy każdym większym zakręcie.
Po trzecie: widoki za okienkiem-cudne…
Po czwarte: pies ledwo dyszący, dzieciaki wracające z koloni zajmujące dwa wagony śpiewające jakieś piosenki:( oraz kilku studentów jadących na drugi koniec Polski.
No ale w końcu znalazło się miejsce i dla mnie…
_____________________________________________
Zaczerpując trochę świeżego powietrza pstryknęłam fotkę...

jona01

jona01 2010-07-16

HAHAHA...

jona01

jona01 2010-07-16

TIA

dotur57

dotur57 2010-07-16

...i nawet dobrze wyszło....pozdrawiam :)

alasu

alasu 2010-07-16

Miłych podróży i pięknych fotek życzę.Pozdrawiam w upalny piatek!

ooooo

ooooo 2010-07-16

ladnie;)

koati

koati 2010-07-25

a jednak podróże pociagiem mają swój klimat:)

gay34

gay34 2010-07-28

a bilet masz?:D

jona01

jona01 2010-08-03

ZALEŻY JAKI STYL JA MAM SWÓJ HAHAHAH

dodaj komentarz

kolejne >