taka sobie ja

taka sobie ja

Stoję przed Tobą
- jestem naga okryta letnim wiatrem.
Ten wiatr muska mnie lekko po skórze
aż przechodzi mnie dreszcz.
Wołam Cie do siebie
- lecz Ty stoisz wpatrzony w moja nagość.
Nagle podchodzisz
- obejmujesz mnie tak mocno.
Powoli przesuwasz swe dłonie po mym karku,
całujesz tak mocno.
Ja oddaje każdy twój pocałunek i dotyk
wtem ogarnia nas ogromne ciepło
dookoła wszystko nabiera jasnych barw.
kolory mienia się w jeziorze Twoich oczu.
można w nich wyczytać
- że to Twe spełnione pragnienie.
Spełniło się i masz to czego chciałeś
- miłosne uniesienie.