Fort VII był podczas okupacji hitlerowskiej miejscem odosobnienia dla około 1500 Polaków, a od 17.X.1939 roku do 10.I.1940 roku pełnił funkcję obozu dla ludności polskiej z Torunia i okolic. Dziś kaponiera Fortu VII jest miejscem pamięci narodowej. Podkreśla to tablica oraz do niedawna widniejący na murze napis z brązu "Wierni Ojczyźnie".
Krótka historia toruńskich fortów
W wyniku wojny trzynastoletniej (1454-66) Toruń został włączony do państwa polskiego. Pod koniec XVI wieku zagrożenie atakiem ze strony szwedzkiej zmusiło Radę Miejską do wzmocnienia systemu obronnego miasta. Budowę pierwszych bastionów rozpoczęto w czasie wojny polsko-szwedzkiej w latach 1626-29, a później podczas "potopu" (1655-57). Do problemu fortyfikowania miasta powrócili Prusacy w 1973 roku, gdy miasto wraz z polskimi ziemiami północno-zachodnimi przeszło pod zabór pruski. Przystąpili oni do odbudowy i przebudowy twierdzy. Swój udział w jej rozbudowie mieli także Francuzi, gdy w 1807 roku włączono Toruń do Księstwa Warszawskiego. W 1815 roku, w wyniku postanowień Kongresu Wiedeńskiego, Prusacy ponownie przejęli miasto i już trzy lata później przystąpili do prac fortyfikacyjnych. Powstał wówczas wewnętrzny pas fortyfikacji, m.in. Fort Św. Jakuba i Przyczółek Mostowy oraz Arsenał Artyleryjski w centrum miasta (obecne Muzeum Etnograficzne). Dla obrony dworca kolejowego zbudowano ponadto w 1863 roku Fort Kolejowy. W latach 80-tych XIX wieku przystąpiono do drugiego etapu budowy - zewnętrznego pasa fortyfikacji miasta. Powstała wówczas sieć fortów głównych i pośrednich. Odległość między nimi (od 600 do 1800 m) była łatwa do przebycia ze względu na połączenie ich systemem dróg. Forty duże były obliczone na załogę 700-1000-osobową, mniejsze na 300-400 osób. W latach 1879-92 powstało 15 fortów głównych, które otoczyły miasto pierścieniem, czyniąc Toruń twierdzą.
Podczas I wojny światowej twierdza broniła pozycji wojsk niemieckich na froncie wschodnim. W 1920 roku, po 127 latach, Toruń powrócił do Polski. Wtedy też zmieniono numerację fortów i niemieckie nazwy na polskie. W okresie międzywojennym w fortach urządzono magazyny i koszary wojskowe. W latach okupacji hitlerowskiej Forty VII, VIII i IX stały się obozami dla Polaków z Torunia i okolic.
Po II wojnie światowej wiele umocnień obronnych, również fortów, wysadzono w powietrze i rozebrano. W części z nich dokonano przebudowy wnętrz, dzięki czemu pełnią funkcję magazynów wojskowych i przemysłowych. W ostatnich latach znalazły tam pomieszczenia również sklepy oraz lokale rozrywkowe i bary. Jedynie Fort VII przypomina młodemu pokoleniu o tragicznych latach okupacji hitlerowskiej.
Rośliny murawowe przy Forcie VII
Przy Forcie VII można przyjrzeć się gatunkom roślin typowym dla suchych i ciepłych muraw psammofilnych. Warto podkreślić, że bogata flora roślin kserotermicznych i znaczne rozprzestrzenienie zbiorowisk murawowych są specyficzną cechą okolic Torunia. Strome zbocza w kompleksie Fortu VII porasta głównie kostrzewa szczeciniasta - trawa przystosowana do warunków suchych. Na początku lata kwitnie żółto rozchodnik ostry - pospolity sukulent muraw napiaskowych. Dostrzec tu można także kocanki piaskowe. Tuż za Fortem VII, wzdłuż drogi prowadzącej ku lasom na Barbarce, rośnie turzyca piaskowa. Fort VII porastają liczne gatunki krzewów i drzew, pochodzące z nasadzeń. Wśród nich występuje rokitnik zwyczajny - krzew typowy dla nadmorskich klifów, cechujący się licznymi cierniami, wąskimi liśćmi i pomarańczowymi owocami, bogatymi w witaminę C. Różowe, podługowate kwiatostany ma niski krzew z rodziny różowatych - tawuła bawolina. Zwraca uwagę obfite występowanie bzu lilaka.
test89 2008-01-08
ludzka tragedia
andlot 2008-01-16
jak to polacy pewno zasłużyli