.

Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki sex. Pamiętasz, kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? Kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem? Twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą? Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki, nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą Twoja mama wrzucała do zupy? Największy ból, jaki czułaś to pieczenie startych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro".

dziękuję mojej klasie, za to, że jest popierdolona i, że zdecydowali się nie chcieć wycieczki dopiero po feriach.
za drogo Wam?
to teraz, albo nie będzie już miejsc nigdzie, albo będzie jeszcze drożej.
w dupę się pocałujcie.

izzzka

izzzka 2010-02-19

ostatnio czytałam ten tekst na demotywatorach. fajny :)

adaa007

adaa007 2010-02-26

oł jea, kibicujmy mu! :D

guzik

guzik 2010-02-27

BO TAKI MIAŁAM WYMYSŁ! ;p

dodaj komentarz

kolejne >