U mojej Kuzynki urodził się wnuk, na przyjęcie z tej okazji byli zaproszeni wszyscy znajomi- wiekowo- najpierw młodzi z dziećmi, pózniej w średnim wieku a na końcu ...my ...starszyzana..bawiliśmy się prawie do rana, zmiana znajomych była co 3 godziny...tam jest taki zwyczaj. To nie są chrzciny.
anabela 2010-11-14
Dobry wieczór Basiu.Co kraj to obyczaj tak to już bywa.Piękne masz wspomnienia i zdjęcia na pamiątkę.Miłego niedzielnego wieczoru życzę.
madu02 2010-11-15
zrobiłaś Basiu fajną kompilację z tej uroczystości, zwyczaje są rożne u nas mogą trwać i 3 dni a tam kilka razy po 3 godziny...
anabela 2010-11-16
Basiu dobrej nocy życzę i dziękuję za komentarze.
gaika 2010-11-17
Basiu w Holandii jest podobnie i to jest dobre tak mi się wydaje, pozdrawiam:)
Zdjęcia z Muszyny wystawiam juz od jakiegoś czasu - oglądaj:)