pomagam Panci, bo przeciez biedna zarobi sie z tymi chrupkami

kaarcia 2010-11-25

ja cieeeeee... tyle chrupek dla jednego kota... ale wyżera ;-)

brygida 2010-11-25

hehe
przyłapany na gorącym uczynku?
a to uczynny kotek... ;)

sentinel 2010-11-25

to juz wiadomo dlaczego taki byczek z niego ;]

tuniax 2010-11-25

Jaka skromna miseczka... Czy aby bidulek się naje taką garsteczką?...

mika9 2010-11-25

U mnie podobnie. Na dodatek pies uwielbia kocie a koty psie chrupki.

stachs7 2010-11-25

Dobrze ,dobrze,co zjesz to nikt ci nie wydrze i cześć!

werina 2010-11-25

to mi raczej wygląda na degustację a nie pomoc ! :))))

hanaka 2010-11-25

dzielny kotek ; tyle pracy:)

balisto 2010-11-25

a ogonek tak napuszyles, bo sie boisz o wiaderko, zeby Pancia sie nie poczestowala ....

bobbee 2010-11-25

cale szczescie ze masz takiego pomocnika ! inaczej bys sobie rady nie dala ! :)

atiseti 2010-11-25

:))))) a ja myślałam że to tylko ja kupuję duże wory karmy ....
ale to dla dwóch dużych seterów !!!!

puszek 2010-11-25

mały podżerek, ale ślepiami czujnie łyska......wie, że łasuje

cola82 2010-11-25

hehe no ale masz pomocnika nie ma co ...

lulka1 2010-11-26

jeju .....to raj dla Filemona :)

ledera 2010-11-26

Pomocny diabełek :) Mój mi pomaga paluszki jeść ;)

gulaki 2010-11-26

My kupujemy mniejsze porcje w zoologicznym , ale przechowujemy też w pojemniku i ten pojemnik tez jest tak oblegany przez kociambry po mimo zamknięcia u góry :))))

harutki 2010-11-26

Diabolo, jak to całe zjesz, to niechybnie eksplodujesz :D

zabuell 2010-11-26

To jest kontrola jakosci! Byle czego nie wypuszcze na rynek tzn. kuchnie;)

wika53 2010-11-26

Ty żarłoku :)))

domelos 2010-11-26

no to pojedzą kotki, że ho ho :)

liliann 2010-11-27

Mało nie może. Mój Uszatek też dobiera się do worka z chrupkami. Pozdrawiam cieplutko.

kikciaa 2010-11-27

Hahaha boski jesteś! :D

bajka11 2010-11-28

aaaaa to sie teraz pomoc nazywa, dobrze wiedziec, bo jeszcze niechcacy pomylilabym to z podzeraniem hehe ;)))))