jakos tak mysli sa poukladane jak brzuszek po kolacji zapelniony ;)
puszek 2012-09-05
Już po kolacji.......brzuszek nie pości.
O czym kot marzy ?
A o wolności !
Poznać tak chciałby inne dzielnice.......
tam są kobiety...oraz kocice !
Na spacer nocą Czarny by chodził,
strosząc futerko
damy uwodził !
Zasypia prawie, lekko już drzemie.
marzenia snuje o swym haremie.
Stada kociczek ma u swych stóp,
na którą spojrzy -
z zachwytu trup !