hasedi 2013-12-16
...o ...co za zdjęcie ..kocisko w blasku zachodzącego słońca ...a może o wschodzie taka aktywność ?
puszek 2013-12-16
Chodź do mnie Malino,
pokulaj kosteczkę,
a ja swą koteczkę
pomiziam troszeczkę.
Po brzuszku i łapkach,
nawet po ogonie,
czułości Czarnego
zawsze w dobrym tonie
tutejsz 2013-12-16
Do tej miny bardziej stosowne jest pytanie: "Chcesz w dziób?" - ewentualnie w zęby itp. A propos: jeden znajomy koniarz często pyta swoje wierzchowce czy chcą w zęby. Kiedy pierwszy raz to usłyszałam to aż mnie zatchnęło; ale zanim wypaliłam co myślę, usłyszałam ciąg dalszy: "No to masz" i do pyska konia trafiły plasterki marchewki. Nie da się zaprzeczyć, że DOSTAŁY W ZĘBY!
wiesia9 2013-12-16
Kosteczki jak widać czekają na rozpoczęcie szaleństwa... ale coś przyciągnęło uwagę Czarnego (brązowego w tym świetle). Co go tak zafrapowało? :-)
toffio 2013-12-17
re:w tej chwili ona do siebie mnie nie dopuszcza, warczy, fuczy i się rzuca z zębami i pazurami. i niesamowicie krzyczy ! Łapię ją w rękawicach i z kocem. Nie ma możliwości jej dotknąć, a co dopiero zmienić ubranko. Musi być w transporterku bo wypuszczona dostaje szału i goni po meblach, parapetach i boję się że coś sobie zrobi/ pal licho kwiatki, wazony itd../
tutaj są nagrane odgłosy te najłagodniejsze i najcichsze jakie Mikusia wydaje przy próbie zbliżenia się do niej
http://youtu.be/IETavC3b6BE
harutki 2013-12-17
ooo, bałabym się z nim zagrać :D