ania27 2018-03-14
Aż ręce same się wyciągają do takiego puchacza. Nie umniejszam oczywiście Malince. Wymiziaj ode mnie ekipe.
orioli 2018-03-14
Re: już szykuję bramę powitalną dla Zoe. Co do łysek tylko nie jestem pewna, bo ich jak na lekarstwo :-)
wiesia9 2018-03-14
Arthurek wie, że w tym momencie uwodzi, patrzy z lekkim wyzwaniem i łapki wyciąga kusząco. To poza specjalnie dla Pańci, żeby mu poświęcić całą uwagę i wymusić należne mu głaski. :D