ar53k 2013-01-26
Haft na siatce. Moja mama dużo tego robiła, ale już się rozleciało. resztki zostały. Ja też potrafię, ale nie mam cierpliwości. Wstawię potem kilka zdjęć.
babcia1 2013-01-26
i znów następna pięknotka!!
babcia1 2013-01-26
pamiętam firanki i obrusy napinało się na ramy po ukrochmaleniu mokre i schły na sztywno super to potem wyglądało..beż żadnego prasowania ..mówiło się że idą do ramowania..
ar53k 2013-01-26
Ja też to pamiętam. W naszym domu były tylko takie i szydełkowe. Mam jeszcze trochę siatki od mamy, ale nie mogę się zebrać, żeby coś z niej zrobić. Moja mama ma 103 lata i już nic nie robi.
babcia1 2013-01-26
o kurcze ale piękny wiek..
kryan 2013-01-26
Teoretycznie wiem jak to się robi ale jest na pewno bardzo pracochłonne... wydaje mi się, że szydełkiem szybciej idzie.
Gratuluję pięknego wieku Twojej mamie Agnieszko, no i Tobie, że masz jeszcze mamę :-)
onegdaj 2013-02-17
kiedyś haftowałam na siatce firanki...tak dawno, że nie pamietam:)Na dnie szuflady leży jeszcze igła do robienia filii i druga do haftowania.Nauczyla mnie tego moja mama,:)
kryan 2013-02-17
Może kiedyś... jak już będę emerytką wezmę się za poznawanie tej techniki... pomarzyć dobra rzecz, prawda?
Ponoć nie święci garnki lepią :-)