Wychowywana od urodzenia. Mała głuptaska, ale radosna wiercipięta. Zginęła. Minęło 2 lata, ale dalej szklą się oczy. Kochaliśmy ją.
lulka1 2015-02-09
zawsze zadra w sercu zostaje ...
hasedi 2015-02-15
no bo jak nie kochać ...
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]