Migawki z Krakowa

Migawki z Krakowa

Kościół na Skałce w Krakowie.
Wewnątrz kościoła, w ołtarzu kaplicy św. Stanisława możemy zobaczyć pień, na który w momencie śmierci padły krople krwi biskupa. Na ścianie kaplicy, za szklanym oculusem zachowały się resztki kamiennych stopni ołtarza, na których rozsierdzony król miał zabić męczennika
ur. ok. 1030 w Szczepanowie, zm. 11 kwietnia 1079r.

Historiografia tematu jest bardzo rozwinięta. Tadeusz Wojciechowski w swojej pracy z 1904 r. Szkice historyczne jedenastego wieku wysuwa tezę, iż św. Stanisław został skazany za zdradę narodu. Twierdzenie to opiera się na Kronice Galla Anonima, gdzie sam autor nazywa go traditor episcopus – zdrajca. Słowo "traditor" jest wieloznaczne. Sam Gall używał go w kilku znaczeniach. W Kronice zastosował je w sumie 13 razy, ale tylko trzykrotnie na określenie zdrady polegającej na konszachtach z nieprzyjacielem zewnętrznym. W średniowiecznej łacinie zdrajców określano częściej słowem "proditor". Według tej tezy przedmiotem sporu pomiędzy Bolesławem Szczodrym a św. Stanisławem były nie "niewierne żony", lecz władza w młodym państwie polskim. Wojciechowski stwierdził, że Stanisław reprezentował inną frakcję polityczną – przeciwną królowi, a pochlebną interesom Cesarstwa i być może frakcjom wspierającym Władysława Hermana[3]. Spisek został odkryty, a Stanisław, na mocy sądu arcybiskupiego, został za zdradę króla skazany na śmierć przez poćwiartowanie członków.

jacek7

jacek7 2010-08-12

Miłego dnia :)

tamara

tamara 2010-08-12

Piękna fotka.Pozdrawiam.

tebojan

tebojan 2010-08-12

Witaj! Piekne masz fotki z interesujacymi öpisami. duzo mözna sie z nich nauczyc i poznac otaczajace nas piekno. Pozdrawiam Cie Krysiu z dalekich stron.

birkut22

birkut22 2010-08-12

tak i w polsce ogłosili go swietym , ale podobno przyczena mordu była inna , biskup podobno za władce swego uznawał cara a nie króla

dodaj komentarz

kolejne >