Koteczek po Walentynkach

Koteczek po Walentynkach

A ostrzegałam, prosiłam zastanów się.
Nie posłuchał, to oberwał na co zasłużył...)))

Miłego dnia
W tamtych czasach też tak było. Może trochę inaczej się nazywało.

\"Stój, stój - odpowie - hardy młokosie,
Pomnę, co ojciec rzekł stary:
Słowicze wdzięki w mężczyzny głosie,
A w sercu lisie zamiary.

Więcej się waszej obłudy boję,
Niż w zmienne ufam zapały,
Może bym prośby przyjęła twoje;
Ale czy będziesz mnie stały?\"
(A. Mickiewicz Świtezianka)

grazyna

grazyna 2015-02-14

miłego walentynkowego wieczoru.....:

bryza

bryza 2015-02-15

Świetna całość :)

dodaj komentarz

kolejne >