Ale  Meksyk!!!!

Ale Meksyk!!!!

po powrocie z pracy nie wiedziałam czy smiać sie ,czy płakać.Działali wspólnie ,kot otwarł drzwi do pokoju ,a pies rozszarpał moją poduszkę

baja7

baja7 2007-10-16

Nelka.. jestem oburzona! Jak możesz oskarżać takie niewinnie wyglądające stworzonka... A masz świadków? Ja przypuszczam, że to Ty sama być może podarłaś sobie poduszkę... i teraz na te biedactwa... na te aniołki zwalasz winę:) :))))))))))

edulka

edulka 2007-11-03

pozszywałaś, czy kupiłaś nową poduszę?

dodaj komentarz

kolejne >