Moja (zawali)droga do miasta...

Moja (zawali)droga do miasta...

Czasami pociąg się wetnie i trzeba czekać, aż się łaskawie przetoczy...

dodane na fotoforum:

krakadil

krakadil 2007-12-11

Może jakbyś więcej makaronu mała jadła tobyś nie czekała aż sam się przetoczy tylko linkę w zęby i jechane :))))))) wagon byś sama przepchnęła...........Buzia....................

tesaa

tesaa 2007-12-11

ales przynajmniej cwiczysz w sobie ...cierpliwosc...?;)

vivia24

vivia24 2007-12-12

heheheh, nooooo dobry sposób na skrócenie drogi... tylko nie zawsze ;DDD

czajorek

czajorek 2007-12-13

oj Lajonka.... nie nadążam za Twoimi komentarzami :P.. co odświeżę... to coś nowego.... a ja przy fajnym zdjątku skomentuję i zacznę od początku :)

wiesz.. ja też mieszkam niedaleko Muzeum Kolejnictwa... i jakoś nie mogę tam trafić w ogóle.... ale Ty.... hihi... marsz tam .. ja chce pociąga :P

Aparacik średniej klasy... niestety nie stać mnie na nic lepsiejszego... a z resztą... bałbym się coś lepszego kupić.. ja jestem taka mała ciamajda... wszystko mi leci z rąk :P... a pstrykanie... to chyba u mnie rodzinne... :P

Lajonka.. na wszystkich zdjątkach, gdzie ktosik jest z mordką skierowaną w stronę obiektywu.. to napewno jestem ja -Pawełek :P...

no skoro ten Lokomotywek jest dla Lajonki... to Lajonka może go nazwać jak chce... w sumie nie zetknąłem się, żeby on miał jakieś imię... więc czas najwyższy go jakoś nazwać :)

Buziaczek brzydki... taki czajorkowy... jakoś nie jestem zbyt fotogeniczny.... nie lubię się pstrykać :P

Lajonka.... Bea to mój Ptysiulinek Kurnikowy... taka dobra duszyczka :P

azen2

azen2 2008-02-23

dzieki za doping
nie lenie sie robienie fotek
naprawde jest swietnym zajeciem
ja niestety nie mam az tyle czasu
juz nie wspomne o Tobie
ale pomalu
goraco pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >