Pewnie i tak nikomu nie będzię się chciało przeczytać...
gosiak 2007-12-12
I tu sie mylisz ja tez przeczytalam cala legende - biedna ta Malgoska .Pozdrawiam sedecznie - Malgorzata kolejna.
thrash 2007-12-12
Przeczytalem rowniez.... i powiem szczerze mialem wtedy duzo szczescia. Upadajac zatrzymywalem sie na koronach drzew, ktore zamortyzowaly uderzenie a nastepnie wpadlem do rzeki. To uratowalo mi zycie. Od tamtych wydarzen uplynelo troche czasu...a ja nadal Unikam ksiezniczek ....;)
cypryjka 2007-12-12
nie wiem jaki to paragraf, ale to bylo z premedytacja :))) no i kara na miejscu, jak w sadach 24-godzinnych........... :)
burza83 2007-12-12
Nie znałam legendy:)
Pozdrawiam Gosia:)
tesaa 2007-12-12
Przeczytalam...zeby nie bylo;P To bylo zabojstwo w afekcie;P Pieniądze to nie wszystko... wiedzialy o tym białogłowy już w dawanych czasach:)