...o jak miło-znów cię widzieć...

...o jak miło-znów cię widzieć...

-ty się nie uśmiechaj do nas,ja jestem zła
-a widzisz co z nią zrobiłaś?,tęskniła za tobą
-taka marudna i smutna chodzi
-chyba z pustą ręką nie przyszłaś?
-my leciwe klacze-uratowane to witaminek potrzebujemy.
-nuuu,dawaj,dawaj już te marcheweczki!
Chorzowski Skansen