-yyyy,ale chyba będę musiał,brrr
-zaraz mi ją zważą i bardzo się boję,bo strażaków mi jakoś nawskakiwało....
-ale co mi tam,jak będzie za ciężka ubranka oddam sam
-ale tylko troszkę,a strażaków ruszyć nie dam!!!
Pozdrawiamy Was cieplutko-ja Jakub i babcia Lucynka