Maluję las
Do lekko złamanego błękitu dodam chromu zieleni i kropelkę brązowej madery
Utworzą ścianę lasu, rozjaśnioną pojedynczymi kreskami bieli
Gdzieniegdzie dodaję alizarynowy karmin, by kontrastował z głębią
Wśród słonecznych żółcieni i ochry zostawiam szczyptę karmazynu.
I szybkim pociągnięciem szkicuję pierwszy plan, gdzie
Ocean różnorodnych traw faluje na lekkim wietrze.
B.G.
https://www.youtube.com/watch?v=vywtKanuf60
(Przełęcz Kocierska)