Tłuczek

wiele16 2012-01-30

Aniu, na szczęście Miłce nie trzeba nic tłuc do głowy i nie czuję tu żadnych podtekstów. Znam tę dziewczynę osobiście, i w dodatku jako najnormalniejszą z normalnych istot na świecie. Jestem pod ciągłym wrażeniem Jej humorystycznego podchodzenia do życia. Uwielbiam takich ludzi! ;o)))

ledera 2012-01-30

Tłuczek jest li i jedynie na życzenie rzeczonej. No takie ma fanaberie dziewczyna, że drewnianych utensyliów jej się zachciewa :D

milko 2012-01-31

No ładnie! Już mnie obgadują! A ja mam słabość do drewniamych tłuczków. Lubię ich ciepłą gładką powierzchnię i niezwykłą użyteczność. Ale użyteczność tego nieznana mi jest! :-) Dziekuję, proszę o jeszcze! Piekne zdjęcie, niezwykłe światło i kadrowanie!

wiele16 2012-01-31

Tłuczek, na podobieństwo berła, jest na pewno wyraźną i piękną oznaką władzy domowej i kuchennej, w przeciwieństwie do wałka, który zwykle jest li tylko oznaką władzy nad najbiedniejszą i najbardziej zahukaną osobą w domu. Poza tym, o ile tłuczek dostojnie komponuje się i kojarzy z koroną, o tyle wałek do ciasta, co najwyżej, wspaniale współgra z papilotami, a tych, Miłka przy swoich długich i gęstych włosach kręcić nie musi... I wszystko jasne! ;o)))

omena53 2012-02-01

wyjątkowy to tłuczek....ma magiczną moc (widać po kolorystyce).....jak widać na załączonym obrazku zupełna nówka. Inaczej nie może być, wszak Milko zasługuje na wszystko co najlepsze. Poza tym jest to przedmiot, który ma wiele funkcji...można nim rozcierać, potłuc lub komuś wybić głupotę z głowy.....kiedy nie przemawiają inne środki persfazji.....:-)))