adamd66

adamd66 2015-09-13

Pamiętam sytuację ze zlotu /
Było trochę po 24 , nagle psy zaczynają szczekać a szefową tego zamieszania jest mała suczka " Gordonka ". Po chwili słyszymy bardzo głośny krzyk " Laaaaaaaaaaaaalka " , aż ciarki przeszły po plecach . Lalunia przybiega , merda ogonkiem jakby chciała powiedzieć : - to nie ja , to oni !!! :):):)

libra

libra 2015-09-13

bo to oni byli! :D hahaha

razdwa3

razdwa3 2015-09-14

Był jeszcze jakiś wariatuńcio podobny do Lali?

libra

libra 2015-09-14

raczej nie
Lala przesadza ;)
ale była Torcia, kurcze, one sa troche podobne.. i bardzo miło było ją zobaczyć, bo zapamietałam ja taką zabiedzoną...

ona11

ona11 2015-09-16

super

dodaj komentarz

kolejne >