Jesienny bukiet...

Jesienny bukiet...

Budzę się rano Jak co dnia zwyczajnie Zrzucam z ciała senność Jak brudne ubranie Nakładam makijaż Podkład pozorów I cienie złudy Wychodzę Z maską na twarzy Zielono-szarą I taszczę ze sobą bagaż podręcznych zmartwień...